Tekstowni.pl
  • kursy copywritingu
  • Dla copywritera
  • Dla przedsiębiorcy
  • Książka
  • Wiedza
    • Baza wiedzy
    • Podcast
  • Gratis
    • Bezpłatne materiały
    • Quizy
  • My
  • Kontakt
przez Ewa Szczepaniak

Jak odkryć swoją niepowtarzalność w pisaniu? 3 rady ze „Sztuki projektowania tekstów” na 3. urodziny książki

Ile razy Ci się to zdarzyło? Wdrażasz mozolnie jakąś metodę pisania, którą ktoś zachwalał na FB, i nic. U innych to działa, a u Ciebie ni w ząb. Albo czytasz czyjś tekst i myślisz, że Ty byś tak nie potrafił. Być może rzeczywiście tak byś nie potrafił, ale… potrafiłbyś inaczej. Może innym tonem, może o innych sprawach. Po prostu po swojemu.

 

Możesz dalej siedzieć, frustrować się i zazdrościć. Ale możesz też przyznać, że los przydzielił Ci inne karty i im szybciej nauczysz się nimi grać — również w pisaniu — tym lepiej.

Masz do zrobienia zaledwie 3 kroki. 3 kroki, które pomogą Ci obejść Twoje słabe strony, na maksa wykorzystać mocne i odnaleźć to, co Tobie w duszy gra.

Przytoczone rady pochodzą z książki Sztuka projektowania tekstów, która świętuje właśnie 3. urodziny. Oczywiście trudno w krótkim artykule streścić 29 stron poświęconych pisarskiej niepowtarzalności, ale ile się da… voilà!

 

Dopasuj sposób pisania do siebie, a nie siebie do sposobu pisania

 

Nie od dziś wiadomo, że kiedy porywamy się na coś, co angażuje 101% samodyscypliny i nie daje grama przyjemności, to wcześniej czy później przyjdzie dzień, kiedy nam się odechce. Z pisaniem jest tak samo. Pójdzie Ci lepiej i wytrwasz dłużej, jeśli weźmiesz się do pracy w zgodzie ze sobą. No, przynajmniej w kluczowych momentach.

 

To, jak nasza osobowość rzutuje na pisanie, zbadali George H. Jensen i John K. DiTiberio. Zauważyli oni, że każdy z wymiarów osobowości pociąga za sobą pewne predyspozycje i określony styl pracy. Osiągamy lepsze wyniki i bardziej cieszymy się pisaniem, jeśli na wczesnym etapie tworzenia, w fazie generowania pomysłów, wykorzystujemy przede wszystkim preferowane procesy, a w późniejszym czasie, kiedy stawką staje się zakończenie lub porzucenie pracy — te mniej właściwe dla nas. Czujemy się natomiast niespokojni lub emocjonalnie zablokowani, gdy nadużywamy jednego procesu, zaniedbując jego przeciwieństwa, lub gdy nie wykorzystujemy swoich mocnych stron.

 

Jest wiele typologii osobowości. Jedna z najbardziej znanych to ta, której początek dał Jung, a później dopracowały Isabel Briggs Myers oraz Katharine Briggs. Zakłada ona, że są 4 wymiary ludzkiego funkcjonowania: ekstrawersja — introwersja; zmysły — intuicja; myślenie — odczuwanie; ocenianie — obserwacja. Z każdej pary czegoś mamy więcej. Np. ktoś jest introwertykiem odbierającym świat zmysłowo, obserwującym i myślącym, a ktoś inny jest ekstrawertykiem, który wszystko lubi ocenić, a kieruje się w tych ocenach intuicją i emocjami.

Dużo by pisać o tym, jak każda z tych par cech wpływa na pisanie — za dużo jak na skromny wpis blogowy. Ograniczę się zatem do pokazania Ci, jak dużo daje już sama wiedza o tym, jak wygląda u Ciebie najpopularniejsza z tych par — ekstrawersja i introwersja.

 

Jeśli jesteś introwertykiem, wolisz pracować w samotności, a jeśli już masz poprosić o informację zwrotną, to zwracasz się tylko do zaufanej osoby. Starasz się stosować w swoim pisaniu wszystkie zasady, jakie znasz, ale co chwilę coś Cię blokuje.

Za bardzo skupiasz się na referowaniu, a nie potrafisz ubarwić swoich tekstów przykładami, historiami i wszystkim tym, co sprawia, że stają się żywe.

Jak możesz pracować nad tekstem, żeby i Tobie było łatwiej, i tekst nabrał wyrazu?

 

♠ Zorganizuj sobie samotne, wyciszone miejsce do pracy. Jeśli to niemożliwe, to przynajmniej znajdź porę, kiedy możesz chwilę pobyć sam ze swoimi myślami.

 

♠  Blokady, które Ci się przydarzają, z dużym prawdopodobieństwem wynikają z przesadnego planowania. Kiedy znów poczujesz, że utknąłeś, spróbuj pisać na sposób ekstrawertyczny, zaczynając od freewritingu. Pisz spontanicznie — spisuj myśli, które masz w głowie, począwszy od tego, że siedzisz i myślisz.

 

♠  Znajdź zaufaną osobę, mentora — kogoś, do kogo będziesz mógł się zwrócić w razie problemów.

 

♠ Przejrzyj swój tekst po napisaniu i do konkretów, których niewątpliwie w nim nie brakuje, dodaj elementy wpływające na przyjemność z lektury — historie, przykłady, ciekawostki.

 

Jeśli jesteś ekstrawertykiem, napędzają Cię ludzie — to oni, rozmowy z nimi, są źródłem pomysłów. Możliwe, że piszesz szybko, a potem wyrzucasz siebie, że nie jest tak pięknie, jak miało być. 

Co możesz zrobić, żeby pracować w zgodzie z własną osobowością?

 

♠  Poszukaj warsztatów, grupy, mastermindu, forum albo osoby, z którą będziecie się wzajemnie wspierać — jednym słowem: towarzystwa, które będzie Cię mobilizować, inspirować i da Ci informację zwrotną.

 

♠ Jeśli pracujesz w samotności i trudno Ci zacząć, spróbuj pracy z dyktafonem — nagrywaj swoje pomysły. Możesz też zastosować tzw. freewriting — siądź i pisz wszystko, co przyjdzie Ci do głowy, bez cenzury; nawet jeśli nie ma to związku z tematem. Pomysły w końcu się pojawią.

 

♠  Nie zadręczaj się, że pierwszej wersji Twojego tekstu daleko do doskonałości — pozwól sobie na spontaniczność, a potem ogarniaj żywioł. Z drugiej strony — nie kończ pisania na samym pisaniu. Daj swojemu tekstowi szansę — po napisaniu, kiedy już poleżakuje, spójrz na niego „świeżym okiem” i popraw usterki.

 

Rozwijaj własny styl

 

Czym jest ten styl?

Na pewno nie jest usprawiedliwieniem dla błędów i manier! Wręcz przeciwnie: kształtowanie stylu odbywa się dzięki świadomości.

Dobry styl — Twój indywidualny, niepowtarzalny styl — to wybór, a nie przypadek. To tak jak w modzie: jeśli ubierasz się po prostu w to, co masz pod ręką — co wpadło do Twojej szafy po kompulsywnych zakupach w ciuchu, co przyniosła koleżanka, mama albo starsza siostra — to trudno tu mówić o TWOIM stylu.

Swój styl kształtujesz dopiero wtedy, kiedy zakładasz np. bojówki nie dlatego, że akurat wpadły Ci do szafy, ale dlatego, że mając do wyboru dzwony, alladynki, cygaretki i bojówki, wybierasz właśnie bojówki, bo w nich naprawdę czujesz się sobą.

 

No dobrze, to jak znaleźć ten swój niepowtarzalny styl?

 

1. Zidentyfikuj wszystko, co w tej chwili pojawia się w Twoich tekstach z braku wiedzy i co te teksty psuje — watę słowną, tasiemcowate zdania, błędy językowe — i świadomie podszlifuj warsztat. Pamiętaj, co powiedział Picasso: Naucz się zasad jak profesjonalista, by móc je łamać jak artysta.

 

2. Znajdź kogoś, kto pisze tak, jak Ty chciałbyś pisać. Zobacz, jak buduje swoje teksty — co sprawia, że te teksty „się czyta”. Może np. Używa głównie zdań pojedynczych, a może sprawnie przełamuje zdania złożone równoważnikami? Używa metafor czy wyraża się do bólu konkretnie?

Spróbuj „pójść po śladach”.

(Uwaga! Jeśli się okaże, że w żaden sposób nie idzie — nie szkodzi. Może to nie to? Poszukaj innego wzoru albo przejdź od razu do p. 3).

 

3. Świadomie, krok po kroku, buduj własne zasoby. Zastanów się:

 

♠ Czy są jakieś charakterystyczne słowa lub powiedzonka, których używasz częściej niż innych? Oczywiście nie chodzi o tiki słowne, typu tak?, nie?, kurczę, po prostu itp. Mam na myśli raczej „normalne” słowa, z których jesteś znany. Takie, z jakich — w odniesieniu do własnej twórczości — żartuje sobie Remigiusz Mróz w jednym z odcinków własnego Kursu pisania:

W tym tekście nie wystąpili (nad czym ubolewam):

  • Stephen King
  • clou programu
  • popełnianie

♠ A może są jakieś słowa/wyrażenia, które lubisz i za które inni Cię chwalą — np. ciekawe metafory, zabawne porównania, aluzje?

♠ Czy masz jakieś autorytety, do których się odwołujesz, lub osoby, z którymi chętnie polemizujesz w swoich wypowiedziach? Chodzi o kogoś takiego jak Stephen King u Remigiusza Mroza.

♠  Do jakich dziedzin sięgasz, tłumacząc coś poprzez metafory i porównania? A może nie sięgasz na razie do żadnych, ale do jakichś mógłbyś — świadomie i z rozmysłem — kreując własny sposób pisania?
Wprowadzaj to, co zidentyfikujesz, do swoich tekstów. Tak, żeby brzmiały jak Ty.

Przez cały czas też dobieraj świadomie narzędzia i strategie spośród tych, które poznałeś. Jeśli uznasz, że nagięcie zasad pomoże Ci lepiej wyrazić to, co masz do powiedzenia — śmiało. […]

Poprzez świadomy dobór wyrazów i sformułowań możesz sprawić, że po kilku tygodniach lub miesiącach czytania Twojego bloga ludzie, sięgając po wyrażenia podobne do tych, jakie układasz, będą mówili „jak by to powiedział… [Twoje imię]”. I to będzie najlepszy dowód na to, że masz własny styl i że jest to styl rozpoznawalny.

 

Przemów własnym głosem

 

Skoro już masz własny styl albo jesteś na najlepszej drodze, żeby go znaleźć, to czas poszukać także własnego głosu.

Yyyy, a to nie to samo?

No właśnie (moim zdaniem) nie. Ale nie dziwię się, że możesz być zdumiony. Nie znam żadnej polskiej książki (poza Sztuką projektowania tekstów oczywiście 😊), w której styl i głos byłyby różnicowane. Autorzy doradzający adeptom sztuki słowa najczęściej używają tych określeń zamiennie. Czy słusznie?

Im dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem skłonna oddzielić styl od głosu, tak jak oddzielamy wygląd osoby od tego, co ta osoba sobą reprezentuje — co ma do powiedzenia, jakie ma poglądy, jak reaguje w różnych sytuacjach.

O ile więc styl to to, jak piszesz, jakich słów używasz i jak budujesz tekst, o tyle głos to Twój przekaz. To coś unikalnego, co masz do przekazania, a co wynika z Twoich doświadczeń, Twoich przemyśleń, Twojej wrażliwości.

Jak odkryć swój głos?

 

Zła wiadomość: nikt Ci tej Twojej działki nie wskaże. Dobra — masz wszystko, czego potrzebujesz, by znaleźć ją samodzielnie. Nikt tak jak Ty nie zna Twojego doświadczenia i nie wie, na jakim polu chciałbyś się rozwijać. Zrób sobie zatem sesję — a jeśli trzeba będzie, to i kilka — sam na sam ze sobą. Odpowiedz sobie szczerze na pytania:

♠ Co interesuje Cię na tyle, byś mógł o tym czytać godzinami i wracać do tego tematu, nawet kiedy wszystko inne straci sens?

♠  Jeśli obecnie nie dostrzegasz takiego obszaru, przypomnij sobie siebie z przeszłości — co uwielbiałeś robić w dzieciństwie? Co Cię pociągało w wieku nastoletnim? Kim chciałeś zostać? Może warto wrócić do którejś z tych spraw?

♠  Czego brakuje w tej dziedzinie, do której Cię ciągnie? (Czego sam długo szukałeś? Czego szukają inni ludzie?)

♠ A może przeżyłeś coś, co na zawsze zmieniło Twoje spojrzenie na siebie i innych? […] Zobacz, czy nie masz przypadkiem jakiegoś przesłania, którym pragniesz się podzielić ze światem.

♠ Jak chciałbyś być postrzegany i wspominany? (To ten, który…)

♠ Jeżeli traktujesz swoje pisanie zarobkowo: za co ludzie będą skłonni Ci zapłacić? (Nie zawsze zechcą inwestować w znalezienie sposobu na najbardziej oczywistą trudność. Czasem problem okazuje się zbyt mały lub dotyczy spychanej na margines sfery życia i niewiele osób decyduje się wydać pieniądze na jego rozwiązanie).

Szukaj, odpowiadaj, eksperymentuj. Nie bój się działać. Nawet jeśli się okaże, że wybrałeś nie tę drogę — nie szkodzi. To będzie nowe doświadczenie, które być może nakieruje Cię na właściwe tory.

 

Pisz i ciesz się tym. Bo nikt nie ma do powiedzenia światu dokładnie tego, co Ty możesz mu powiedzieć.

 

Podziel się:

  • Click to share on Facebook (Opens in new window)
  • Click to share on X (Opens in new window)

Like this:

Like Loading...

Zobacz także:

Ewa Szczepaniak
Copywriterka, trenerka pisania, współzałożycielka pracowni copywriterskiej Tekstowni.pl. Pisze, uczy pisać i sama odkrywa wciąż nowe możliwości słowa. Autorka kursów pisania i poradników Sztuka projektowania tekstów i 101 technik copywritingu sprzedażowego.

Co o tym myślisz?Cancel reply

Bądźmy w kontakcie

Kurs copywritingu

kurs copywritingu

Kompendium wiedzy o pisaniu:

książka o pisaniu

Materiały o copywritingu, pisaniu, dobrym stylu – za free:

Copyright by Tekstowni.pl 2016-2025
Polityka prywatności Tekstowni.pl
Zarządzaj zgodami plików cookie
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii - takich jak pliki cookie - do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak zgody lub jej wycofanie może niekorzystnie wpłynąć na niektóre funkcje witryny.
Funkcjonalne Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest konieczny w uzasadnionym celu - umożliwia korzystanie z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Zarządzaj opcjami Zarządzaj serwisami Zarządzaj {vendor_count} dostawcami Przeczytaj więcej o tych celach
Zobacz preferencje
{title} {title} {title}
%d