Szacun! 

Nie dość, że znasz się na pisaniu, to i z prawo najwyraźniej masz w małym palcu. No, przynajmniej w takim zakresie, jaki jest Ci potrzebny, żeby bezpiecznie realizować zlecenia copywriterskie.

Mamy nadzieję, że masz też wzór umowy, który doskonale zabezpiecza Twoje interesy o pierwszego kontaktu do rozliczenia.

Jeśli tak, nie pozostaje nic innego hak tylko pogratulować. Jeśli nie, czas to nadrobić. Nasza zaprzyjaźniona prawniczka, adw. Joanna Legun, przygotowała dla Ciebie wzór umowy z szerokim omówieniem.

Nieźle!

Widać, że orientujesz się w zagadnieniach prawnych, które warto znać na freelansie. Z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że nie dajesz sobie w kaszę dmuchać i w razie problemów wiesz, jakie masz możliwości działania. Ale…

Co powiesz na to, żeby zabezpieczyć się z góry na wszelkie nieprzewidziane sytuacje? 

Po pierwsze, posłuchaj rozmowy z naszą zaprzyjaźnioną prawniczką, adw. Joanną Legun. Na pewno otworzy Ci ona oczy na wiele pułapek, o których dotąd nie myślałeś.

A jeśli uznasz, że chcesz zadbać o swoje interesy, to w naszym #copybutiku znajdziesz umowę dla copywritera przygotowaną przez wspomnianą prawniczkę. 

Hmm… Źle nie jest, ale dobrze też nie za bardzo.

Coś Ci tam dzwoni, ale wiesz…. Jak to mówią mądrzy ludzie: diabeł tkwi w szczegółach. Nie trzeba Ci chyba tłumaczyć, że w kwestiach prawnych czasem jedno słowo, a nawet 1 znak interpunkcyjny może zrobić wielką różnicę.

Nie ryzykuj, że kiedyś trafisz na sytuację, w której mały szczegół sprawi, że nie dostaniesz wynagrodzenia za swoją pracę albo będziesz szarpać sobie nerwy, bo okaże się, że Twój klient rozumiał coś inaczej niż Ty.

Po pierwsze, posłuchaj rozmowy z naszą zaprzyjaźnioną prawniczką, adw. Joanną Legun. Na pewno otworzy Ci ona oczy na wiele pułapek, o których dotąd nie myślałeś.

A jeśli uznasz, że chcesz zadbać o swoje interesy, to w naszym #copybutiku znajdziesz umowę dla copywritera przygotowaną przez wspomnianą prawniczkę.

Słabiuuutko 🙁

Wygląda na to, że nie za bardzo wiesz, z czym od strony prawnej wiąże się ten cały copywriting. Może niektóre hasła gdzieś tam obiły Ci się o uszy, ale żeby coś z tego wynikło… Chyba niekoniecznie.

Nie boisz się, że pewnego dnia ktoś podsunie Ci do podpisania coś, co wpędzi Cię w tarapaty?

Lepiej już teraz zabezpiecz swoje interesy. To Ty podsuwaj klientom umowę na Twoich warunkach. Nie czekaj, aż oni podsuną Ci własne kwity.

Po pierwsze, posłuchaj rozmowy z naszą zaprzyjaźnioną prawniczką, adw. Joanną Legun. Na pewno otworzy Ci ona oczy na wiele pułapek, o których dotąd nie myślałeś.

A jeśli uznasz, że chcesz zadbać o swoje interesy, to w naszym #copybutiku znajdziesz umowę dla copywritera przygotowaną przez wspomnianą prawniczkę.

Ojjjjjj!

Mamy nadzieję, że nie jesteś copywriterem, a jedynie trafiłeś na ten quiz przypadkiem i rozwiązałeś go z czystej ciekawości. Twoje wyniki świadczą o tym, że… No co tu dużo mówić… jeśli jednak zarabiasz na pisaniu, to jesteś w niebezpieczeństwie. Nie znasz prawa i narażasz się na to, że przez tę niewiedzę podpiszesz coś bardzo niesprawiedliwego dla siebie.

Lepiej już teraz zabezpiecz swoje interesy. To Ty podsuwaj klientom umowę na Twoich warunkach. Nie czekaj, aż oni podsuną Ci własne kwity.

Po pierwsze, posłuchaj rozmowy z naszą zaprzyjaźnioną prawniczką, adw. Joanną Legun. Na pewno otworzy Ci ona oczy na wiele pułapek, o których dotąd nie myślałeś.

A jeśli uznasz, że chcesz zadbać o swoje interesy, to w naszym #copybutiku znajdziesz umowę dla copywritera przygotowaną przez wspomnianą prawniczkę.