Czy dopadły Cię te klątwy dwie?
Uważaj Ty, który piszesz! Uważaj, bo wystarczy chwila nieuwagi – omsknięcie się palca na klawiaturze i rozchwianie myśli – by dopadła Cię jedna z klątw, które przekreślą cały Twój wysiłek. Uważaj i nie ufaj sobie. Przeczytaj lepiej ten tekst i – uzbrojony w wiedzę o niebezpieczeństwie – strzeż się!
8 sekretów mistrza perswazji
Na czym Ci zależy? Na zgromadzeniu publiczności oczekującej Twoich kolejnych postów? A może na skłonieniu do zakupu? Zła wiadomość jest taka, że nawet jeśli masz lekkie pióro i dobrze radzisz sobie z językiem, żadnego z tych celów możesz nie osiągnąć, jeśli nie zrozumiesz kilku podstawowych reguł perswazyjnego pisania. Dobra wiadomość natomiast brzmi: za chwilę poznasz (lub przypomnisz sobie) zasady, którymi kierował się sam Claude Hopkins – legendarny copywriter. Gotowy? Zaczynamy!
Emocje w reklamie. Zobacz, które działają najskuteczniej
Tekst reklamowy musi prezentować korzyści – to już wiemy. Musi obalać obiekcje, zanim jeszcze przyjdą na myśl potencjalnemu klientowi – o tym też już pisałam. Ale zarówno korzyści, jak i argumenty niwelujące wszelkie wątpliwości to tylko „przykrywka”, sposób na wytłumaczenie sobie konieczności wyjęcia z portfela ciężko zarobionych pieniędzy. Badania dowodzą, że decyzja o zakupie zapada wcześniej, a odpowiedzialne są za nią emocje.
7 trików, które zwiększą siłę rażenia każdego zdania
O tym, jak powinien wyglądać dobrze skonstruowany tekst, napisano już wiele. U nas również ten temat gościł – było o strukturze, długości i częstych błędach. A jednak każdy, kto kiedykolwiek próbował coś sklecić, wie, że kiedy przychodzi do zmierzenia się z praktyką, okazuje się, że diabeł tkwi w szczegółach. I dziś właśnie tymi szczegółami chcę się zająć. Kładę tekst pod mikroskop i analizuję mikroświat zamknięty w zdaniu.
„Państwo” czy „ty”? O etykiecie w necie
Jak powinniśmy zwracać się do siebie w Internecie per „ty”, czy z pełnym uszanowaniem? Sprawa jest trudna, bo nie mamy tak łatwo jak Amerykanie, którzy słowa „ty” i „państwo” załatwiają jednym „you”, w a dodatku od małego nasiąkają bezpośredniością. W Polsce różnie to bywa. Zasady nie ma, a zdania są podzielone. Chcesz wiedzieć, co zalecają znawcy tematu? Zebrałam dla Ciebie kilka głosów w tej sprawie.